Komes Porter Bałtycki - Browar Fortuna

Dziś po raz pierwszy sięgnąłem po piwo z mojej "leżakowni". Jakiś czas temu zakupiłem trochę piw, które jak najbardziej nadają się do leżakowania, a niektóre nawet powinny. Trochę ich czeka w kolejce, a wśród nich są naprawdę niezłe perełki, no ale trzeba czekać...
Tak się złożyło, że na degustacje czekał Porter bałtycki z Fortuny, który około tygodnia temu zdobył brązowy medal w World Beer Cup (jako jedyne polskie piwo) w kategorii Baltic-Style Porter.

Kolor: czarny, brunatne refleksy. Piana: beżowa, drobnopęcherzykowa, dość szybko opadająca, przy odpowiednim nalewaniu, obita, puszysta, bardzo ładna. Zapach: kawa a raczej ziarna kawy, gorzka czekolada, lekko przypalony karmel, delikatne nuty palone. Smak: na początku aksamitne, następnie spora słodycz i gęstość, po chwili spora goryczka razem z kawą, na końcu przyjemna słodka czekolada. Słodycz i czekolada oblepia podniebienie i gardło. Takie piwa uwielbiam, złożone, bogate w smaku, podczas jednego łyku kilka różnych doznań. Najlepszy porter jaki do tej pory piłem.  

 
Kraj: Polska 
Browar: Browar Fortuna 
Piwo: Komes Porter Bałtycki 
Styl: Porter bałtycki 
Ekstrakt / Alkohol / IBU: 21% wag. / 9% obj. / -
Data zakupu: październik 2013r. 
Data degustacji: 24.04.2014r. 
Cena: 8zł / 500ml
 
Ocena: 9,5 / 10