Dziś relacja z Festiwalu Birofilia 2014, który odbył się 20-21 czerwca 2014r. w Żywcu. Festiwal zaczął się w piątek, ja dotarłem do Żywca w sobotę rano. Browar Żywiec oddalony jest od stacji PKP około 30 minut drogi spokojnym spacerkiem. Tuż przed wejściem na teren Festiwalu zaczyna się cały kompleks Browaru.
Dalej jest rozlewnia a po drugiej stronie ulicy warzelnia. Całość robi naprawdę ogromne wrażenia.
Na samym początku terenu Festiwalu znajdował się Sklep Alei Piw Świata.
 |
| Utopias | |
Butelki piw z całego świata z
Utopias włącznie za około... no właśnie, ostatnia propozycja to 1500zł!!!
Dalej był punkt informacyjny i sklepik z rożnymi gadżetami. Po lewej stronie znajdował się główny namiot festiwalowy i Aleja Piw Świata. Kilka namiotów, każdy namiot to inny styl i dwa do czterech nalewaków. Piwa sprzedawane w formie próbek degustacyjnych po 100, 200 i 300ml. Bardzo fajne rozwiązanie. Wszędzie można było znaleźć baniaki z wodą do przepłukiwania szkła.
Pierwsze degustacje to
Huncwot z Pracowni Piwa, czyli AIPA,
Call Me Simon, czyli Imperial Irish Red Ale.
W namiocie festiwalowym działo się od samego rana: pokaz warzenia Cascadian Dark Ale (wg nowej nomenklatury prawdopodobnie będzie to Blak IPA), wykłady, prelekcje i wywiady. M.in.
Tomasz Kopyra z blogu
blog.kopyra.com opowiadał jak degustować piwo.
"Docent" z
Polskie Minibrowary przedstawił wykład
"100 browarów w Polsce i ciągle przybywa".
 |
| Ziemek Fałat z Pinty w rozmowie z Volker'em Quante |
 |
| Prezentacja "Docenta" z polskieminibrowary.pl |
W międzyczasie spróbowałem wiele rewelacyjnych piw z Alei Piw Świata. Belgian Conspiracy z Bristol Beer Factory (Belgian IPA), Rogue Yellow Snow IPA z Rogue Ales (American IPA), Evil Twin Yin z Evil Twin Brewing, Rogue Brutal IPA z Rogue Ales (AIPA) i wiele innych.
Można było również zwiedzić Browar Żywiec z degustacją ich Porteru włącznie.
 |
| Rozlewnia puszek |
 |
| Rozlewnia puszek |
 |
| Rozlewnia puszek |
 |
| Kadź filtracyjna |
 |
| Kocioł warzelny |
 |
| Palarnia słodu |
 |
| Studzenie słodu palonego |
O godzinie 19 był
wielki finał, czyli ogłoszenie zwycięzców Konkursu Piw Domowych, Konkursu Piw Rzemieślniczych, Konkursu Etykiet Piw Domowych, Konkursu Piw Pracowniczych. Najważniejszy konkurs, czyli Konkurs Piw Domowych, wygrał po raz drugi z rzędu
Czesław Dziełak, w kategorii
Dubbel. Co oznacza, że 6 grudnia spróbujemy jego belgijskie piwo uwarzone w Browarze Żywiec.
To co najbardziej mi zapadło w pamięci to
świetna atmosfera panująca na festiwalu i
ludzie z pasją.
